Wróć
Czas czytania: 3 minuty
spotkanie podróżnicze zespół dorota Szwaja Ziemia Święta

SPOTKANIA PODRÓŻNICZE: Inspirujące rozmowy z miłośnikami turystyki: DOROTA SZWAJA

Przedstawiamy Państwu wyjątkową postać – Dorotę Szwaja, która od lat z pasją i zaangażowaniem prowadzi wycieczki i pielgrzymki. Jej droga życiowa, zaczynając od studiów filologicznych po socjologię, przemieniła się w fascynującą podróż przez różnorodne kraje i kultury. Z humorem i serdecznością Dorota dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniami, czyniąc podróże niezapomnianym przeżyciem dla każdego uczestnika. Poznajmy bliżej tę niezwykłą osobę, która sprawia, że podróżowanie staje się przygodą pełną inspiracji i odkryć.

Który z kierunków, po których Pani prowadziła pielgrzymki, jest Pani ulubionym i dlaczego ?

Nie umiem jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Pielgrzymki  to są destynacje, miejsca, sanktuaria, ale przede wszystkim – ludzie. Miejsca się powtarzają, programy bywają identyczne, ale nigdy to nie   jest taka sama pielgrzymka… Dlatego raz moim ulubionym kierunkiem jest Ziemia Święta, a innym razem Grecja albo Litwa… Nie umiem się zdecydować, bo chociaż są takie kierunki, które znam lepiej i czuję się w nich dobrze, to głęboko w pamięć zapadają mi też inne – właśnie ze względu na ludzi, których spotykam. Dlatego czasami powiem, że moim ulubionym miejscem jest Betlejem, a innym razem, że to Gietrzwałd lub Studzieniczna.

Jakie miejsce, które odwiedziła Pani podczas swoich licznych podróży, uważa Pani za najpiękniejsze?

To też trudne pytanie… Zachwycam się wieloma rzeczami, więc czasami jest to pustynia, innym razem wysokie góry, a jeszcze innym strzelista katedra w wielkim mieście…Ale chyba najwięcej zachwytów daje mi obcowanie z naturą… To właśnie wobec piękna natury czuję majestat i wielkość Boga… Dlatego chyba odpowiem, że… Góra Synaj (Horeb) 2285 m n.p.m., gdzie Mojżesz dostał od Jahwe kamienne tablice z Dekalogiem. Wschód słońca na szczycie  po całonocnej wędrówce,  daje niesamowitą satysfakcję i głębokie, wręcz mistyczne  uczucie bliskości Boga i wyjątkowości człowieka… Wobec majestatu gór czujemy się bardzo mali, a jednocześnie wielcy zadaniami i talentami jakimi nas Stwórca obdarował. Tak – Góra Mojżesza to jest najpiękniejsze miejsce.

Czy jest jakieś sanktuarium, które szczególnie zapadło Pani w pamięć? Co sprawia, że jest ono tak wyjątkowe?

Zaraz się okaże, że jestem strasznie niezdecydowana 😊 Znów powiem, że wiele jest takich miejsc, ale … wybiorę jedno… Szczególnie mi bliskie i sprawiające, że za każdym razem, kiedy tam jestem czuję wzruszenie i ciarki na skórze. To Bazylika Agonii nazywana również Bazyliką Konania lub Kościołem Narodów.  To miejsce w Dolinie Cedronu, u stóp Góry Oliwnej, gdzie lokalizuje się Getsemani (Ogród Oliwny). Miejsce, gdzie znajduje się skała, przy której w noc  pojmania Pan Jezus modlił się przed męką prosząc Ojca: ”odsuń ode mnie ten kielich…” Miejsce, gdzie Bóg – Człowiek, po ludzku czuł trwogę.Dziś stoi w tam  piękna bazylika zaprojektowana przez mojego ulubionego architekta – Antonio Barluzziego. Wybudowana w 1924 r. właśnie obchodzi 100-lecie istnienia. Wcześniej też były tam kościoły, w których zawsze centralne miejsce zajmował  kamień, na który spływał krwawy pot Pana Jezusa. Kościół jest tak zaprojektowany, że przez użytą kolorystykę i panujący półmrok, mamy wrażenie, że jesteśmy w Ogrodzie Oliwnym tamtej szczególnej nocy. I jeszcze coś, co rzadko można znaleźć we współczesnych sanktuariach… Cisza. Opiekujący się tym miejscem Franciszkanie bardzo dbają o to, aby atmosfera ciszy i skupienia wypełniała to miejsce. 

Czy mogłaby Pani podzielić się z nami historią najbardziej zabawnego wydarzenia, które miało miejsce podczas jednej z Pani pielgrzymek?

Takich zabawnych sytuacji, o których zresztą często opowiadam Pielgrzymom, było bardzo dużo… Kiedy się zastanowić głębiej, to okazuje się, że większość z nich wiąże się z sytuacjami mało zabawnymi: a to ktoś się zgubił i tłumaczy, że jest „na bazarze przy niebieskich ręcznikach”, a to jeden z uczestników zgubił… sztuczną szczękę… Czasami zdarzenie początkowo dramatyczne wspomina się z uśmiechem, bo wszystko dobre, co się dobrze kończy😊

Ale… opowiem  jedno ze zdarzeń, które dziś mnie nie śmieszy, ale zapadło głęboko w moją pamięć. Sytuacja miała miejsce w Jerozolimie, w Bazylice Grobu Pańskiego, a konkretnie w kaplicy na Golgocie. Grupa miała wtedy czas wolny. Część osób poszła coś przekąsić, część została w Bazylice, żeby pomodlić się w tych wyjątkowych miejscach. Ten czas chciałam również wykorzystać na moją prywatną modlitwę i przycupnęłam gdzieś w kąciku z różańcem. Obok przesuwały się setki ludzi, którzy dotykali skały Golgoty, miejsca, gdzie umierał na krzyżu Zbawiciel. W pewnym momencie podeszło do mnie  dwóch młodych Amerykanów, którzy od jakiegoś czas przyglądali się temu co się dzieje w wokół z pytaniem:” a co to za miejsce? Dlaczego oni (ludzie) klękają pod ołtarzem i wkładają tam rękę?” Wytłumaczyłam im, że to miejsce, gdzie został ukrzyżowany Jezus Chrystus, a na tę skałę spływała krew Ukrzyżowanego. Jakież było ich zdumienie!!! „Really???” zapytali jednocześnie… Dotarło do mnie wówczas jak wiele osób jedzie do Ziemi Świętej, bo tak wypada…, bo znajomi tam byli…, bo fajnie pochwalić się zdjęciami w mediach społecznościowych…, bo ich na to stać… nie mając pojęcia gdzie tak naprawdę są i jakie znaczenie ma to miejsce dla milionów ludzi. Ale też zrozumiałam, że zdarzają się przypadkowi turyści, ludzie nie poszukujący duchowych przeżyć, którzy w tych wyjątkowych miejscach doznają czegoś wyjątkowego… Lubię sobie wyobrażać, że takie „przypadkowe” spotkania, zmieniają czyjeś życie na zawsze.

Podczas podróży na pewno miała Pani okazję próbować różnych lokalnych potraw, które danie szczególnie zapadło Pani w pamięć i dlaczego ?

Podczas wyjazdów do różnych miejsc zawsze staram się poznać lokalną kuchnię. Uwielbiam potrawy charakterystyczne dla kuchni arabskiej: różnorodne sałatki, humusy, wyraziste w smaku sosy. Chude mięsa (bez wieprzowiny), np. dobrze doprawiona jagnięcina… Uwielbiam malubę!  To danie z różnego rodzaju mięs i warzyw, z ryżem, zapiekane w ogniu (oryginalnie powinno być przygotowane w palenisku i popiele)… Nie do powtórzenia jest również smak tzw. Ryby św. Piotra. Danie podawane tylko nad Jeziorem Galilejskim. To rzeczywiście ryba (gatunek tilapii, występującej tylko w tym jeziorze), do tego mezze (różne przystawki) i chlebki chobza… Ale przepadam również za lekką kuchnią śródziemnomorską z jej bogactwem owoców  morza… Jedne z najlepszych jadłam w Santiago de Compostela: mule podawane w lekkim sosie na bazie białego wina, delikatnych ziół  i czosnku…. Palce lizać 😊

Dlaczego Ziemia Święta jest dla Pani tak wyjątkowym kierunkiem? Co sprawia, że ten kierunek jest dla Pani szczególnie ważny?

Ziemia Święta … Piąta Ewangelia… kiedy – jeszcze prywatnie –  pielgrzymowałam do Izraela i Palestyny nie miałam pojęcia, że określenie Ziemia Święta ma znacznie szerszy zakres. Zwracałam wtedy uwagę na geografię odwiedzanych miejsc, ich architekturę. Kiedy zaczęłam się przygotowywać do pracy z pielgrzymami w Ziemi Świętej, chcąc to zrobić jak najlepiej, zapytałam jednego z franciszkańskich przewodników z czego on się przygotowywał?  Jaki wg niego jest najlepszy przewodnik po Ziemi Świętej? Odpowiedział mi wtedy – patrząc nieco z politowaniem – Pismo Święte. Wtedy zrozumiałam dopiero gdzie jestem i co ta Ziemia widziała. Tam kościoły, architektura mają drugorzędne znaczenie… Tam ważne są miejsca. Autentyczność tych miejsc i świadomość co się tam działo przez ostatnie tysiące lat otwiera nam oczy i faktycznie najlepszym i najrzetelniejszym przewodnikiem jest Biblia. Przecież… np. Jezioro Galilejskie to największe, najautentyczniejsze sanktuarium… I wszystko tam do nas mówi autentycznością, a często również życiorysami i krwią ludzi, którzy za swoje poglądy, za wiarę stracili życie. Ziemia Święta – to oprócz Izraela i Palestyny, także Jordania, Egipt, Liban, Syria… Uważam, że każdy chrześcijanin powinien przynajmniej raz w życiu odwiedzić te miejsca.

Jakie jest najświeższe podróżnicze wrażenie, które niedawno Pani doświadczyła? Co sprawiło, że było ono tak pamiętne?

Jeden z ostatnich odwiedzonych przeze mnie krajów to Azerbejdżan. Kraje byłego ZSRR, podobnie jak Bałkany, czy Bliski Wschód zawsze mnie interesowały ze względu na swą różnorodność i wielokulturowość. Azerbejdżan znalazł się na mojej liście ze względu na historię i  wpływ na  rozkwit tzw. Jedwabnego SzlakuNa miejscu okazało się, że to kraj z ogromnym potencjałem. Już pierwsze wrażenie w stolicy kraju – Baku, było dla mnie piorunujące. Tradycja i nowoczesność w jednym. Do tego wspaniałe krajobrazy:  majestatyczny Kaukaz i przepiękne Morze Kaspijskie; pola naftowe i pola herbaciane; smaczna kuchnia, dobre wino i bardzo sympatyczni ludzie… Pewnie nie wszyscy pamiętają, że w Baku urodził się Cezary Baryka – główny bohater „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego. Zresztą…  polskich akcentów jest w Azerbejdżanie bardzo dużo.   Cudowne miejsce

Jakie miejsca znajdują się na Pani liście marzeń podróżniczych? Czy są jakieś konkretne miejsca, które chciałaby Pani odwiedzić w najbliższej przyszłości?

W najbliższym czasie chciałabym odwiedzić Uzbekistan, jako kontynuację Jedwabnego Szlaku, ale lista moich podróżniczych marzeń jest bardzo długa. Najbardziej złości mnie świadomość, że nie zdążę 😊. Ale … marzenia nie spełniają się tyko tym, którzy ich nie mają, dlatego marzę o Ameryce Południowej… Bardzo też chciałabym pojechać do Syrii, Japonii i… zobaczyć zorzę polarną 😊. Będzie trudno, bo rozrzut spory i nie zawsze „po drodze”, ale spróbuję.

Jak Pani zachęciła by Pani uczestnictwa w pielgrzymkach ?

Pielgrzymowanie to szczególny rodzaj podróżowania. Najbardziej lubię wyjazdy pielgrzymkowe, ponieważ uczestnicy tych podróży są wyjątkowi… To ludzie, którzy poszukują nie tylko wrażeń estetycznych, ale też duchowych. Podczas wyjazdów pielgrzymkowych oprócz modlitwy i głębokich  emocji poznajemy kulturę i historię danego regionu. Poznajemy też ludzi i ich codzienność.  Pielgrzymki są wg mnie „pełniejsze” właśnie o to połączenie emocji z estetyką.

Serdecznie dziękujemy za rozmowę !!

Zapraszamy na najbliższe pielgrzymki które poprowadzi Pani Dorota Szwaja

Zobacz inne

Golden Week w Japonii: tydzień pełen złotych chwil Golden Week w Japonii: tydzień pełen złotych chwil

Każdego roku, na przełomie kwietnia i maja, Japonia świętuje jeden z najbardziej wyczekiwanych okresów w kalendarzu – Golden Week. Ten…

Opowieści z Ziemi Świętej cz. 1 Wprowadzenie, Niedziela Palmowa Opowieści z Ziemi Świętej cz. 1 Wprowadzenie, Niedziela Palmowa

autor: Dorota Szwaja Dorota Szwaja Absolwentka Filologii polskiej, Socjologii, a także podyplomowych studiów z Europeistyki. „Ludzie i relacje między…

Opowieści z Ziemi Świętej cz. 7, Jerozolima Bazylika Grobu cdn. Opowieści z Ziemi Świętej cz. 7, Jerozolima Bazylika Grobu cdn.

autor: Dorota Szwaja Dorota Szwaja Absolwentka Filologii polskiej, Socjologii, a także podyplomowych studiów z Europeistyki. „Ludzie i relacje między…

Opowieści z Ziemi Świętej cz. 3, Wielki Piątek, Via Dolorosa Opowieści z Ziemi Świętej cz. 3, Wielki Piątek, Via Dolorosa

autor: Dorota Szwaja Dorota Szwaja Absolwentka Filologii polskiej, Socjologii, a także podyplomowych studiów z Europeistyki. „Ludzie i relacje między…

Opowieści z Ziemi Świętej cz. 4, Pascha Opowieści z Ziemi Świętej cz. 4, Pascha

autor: Dorota Szwaja Dorota Szwaja Absolwentka Filologii polskiej, Socjologii, a także podyplomowych studiów z Europeistyki. „Ludzie i relacje między…

Opowieści z Ziemi Świętej cz. 6, Jerozolima Bazylika Grobu cdn. Opowieści z Ziemi Świętej cz. 6, Jerozolima Bazylika Grobu cdn.

autor: Dorota Szwaja Dorota Szwaja Absolwentka Filologii polskiej, Socjologii, a także podyplomowych studiów z Europeistyki. „Ludzie i relacje między…

Opowieści z Ziemi Świętej cz. 5, Jezioro Galilejskie, Genezaret Opowieści z Ziemi Świętej cz. 5, Jezioro Galilejskie, Genezaret

autor: Dorota Szwaja Dorota Szwaja Absolwentka Filologii polskiej, Socjologii, a także podyplomowych studiów z Europeistyki. „Ludzie i relacje między…

Opowieści z Ziemi Świętej cz. 2, Wielki Czwartek Opowieści z Ziemi Świętej cz. 2, Wielki Czwartek

autor: Dorota Szwaja Dorota Szwaja Absolwentka Filologii polskiej, Socjologii, a także podyplomowych studiów z Europeistyki. „Ludzie i relacje między…

SPOTKANIA PODRÓŻNICZE: Inspirujące rozmowy z miłośnikami turystyki: DOROTA SZWAJA SPOTKANIA PODRÓŻNICZE: Inspirujące rozmowy z miłośnikami turystyki: DOROTA SZWAJA

Przedstawiamy Państwu wyjątkową postać – Dorotę Szwaja, która od lat z pasją i zaangażowaniem prowadzi wycieczki i pielgrzymki. Jej droga życiowa,…